- Białołęka Watch: Kiedy będzie najbliższa sesja Rady?
- Paweł Tyburc: Trudno powiedzieć, możliwe, że będzie pomiędzy 28-31 stycznia lub na początku lutego. Obecnie radni pracują w komisjach, by na sesję przygotować i zaopiniować projekty uchwał. Na 7 dni przed sesją pojawi się komunikat na nowej stronie Urzędu Dzielnicy (www.bialoleka.waw.pl).
- BW: Czemu będzie poświęcona?
- PT: Sprawom bieżącym, m in. nadaniu nazwy ulicy na Zielonej Białołęce.
- BW: Panie Przewodniczący, co jest najważniejszym zadaniem dla Rady na ten rok?
- PT: Ważne cele, które sobie stawiamy to przede wszystkim: racjonalne wykorzystanie znacznie zwiększonych dzięki staraniom zarządu w obecnym budżecie środków na inwestycje, prowadzenie inwestycji pełną parą, poprawa komunikacji tak aby jak najlepiej służyła mieszkańcom. Najważniejsze rzecz jasna jest rozpoczęcie budowy Mostu Północnego w III kwartale. Istotne jest oddanie do użytku budynku komunalnego przy ul. Myśliborskiej z centrum multimedialnym na parterze, co w dużej mierze rozwiąże problem deficytu mieszkań komunalnych. Chcemy dbać o zrównoważony rozwój Dzielnicy. Na Zielonej Białołęce chcemy w marcu uruchomić autobus łączący ul. Skarbka z Gór ze szkołą na Juranda ze Spychowa, a także umożliwiający komunikację z Kobiałką i Olesinem. Dodam, że jeszcze przed wakacjami planujemy oddanie do użytku najbardziej nowoczesnego w Warszawie żłobka przy ul. Książkowej na Nowodworach. Pomieści on ok.130 dzieci, będzie mini-basen, brodzik i inne funkcjonalne rozwiązania. Ponadto wybudujemy pierwszy w dzielnicy skatepark oraz 3 place zabaw na terenach zielonych.
Do sukcesów tego Zarządu należy zaliczyć podpisanie ramowej umowy z MPWiK na budowę w ciągu 4 lat infrastruktury kanalizacyjnej, wartej 130 milionów. Jest to ewenement na skalę miasta. Nie można też pominąć oddania do użytku pierwszego w dzielnicy sztucznego lodowiska. Jak do tej pory zainteresowanie nim jest olbrzymie.
- BW: Które z zaniedbań poprzednich władz uważa Pan za najistotniejsze?
- PT: Były tereny, które traktowano lepiej i takie, które traktowano gorzej. Na Zielonej Białołęce jedynie niektóre tereny traktowano lepiej, rozwój nie był w pełni zrównoważony. Nakłady na sport i kulturę należały do najniższych w Warszawie. Teraz diametralnie się to zmieniło, co widać po dużej ilości imprez, a także po zorganizowaniu Sylwestra w dzielnicy. Zainteresowanie i frekwencja przerosły nasze oczekiwania, co będzie nas motywować do dalszej pracy.
- BW: Czy jeszcze są jakieś plany inwestycyjne dla naszej Dzielnicy? Zwłaszcza mam na myśli sferę edukacyjną. Obecna sytuacja jak Pan wie jest bardzo trudna, Osiedli przybywa, szkoły pracują na dwie zmiany...
- PT: Wbita jest symboliczna łopata pod gimnazjum i przedszkole przy ul. Ostródzkiej, jest to duży sukces tego Zarządu, że udało się wreszcie uregulować wszystkie sprawy z przekazaniem gruntu przez ANR. Planujemy tam kompleks boisk z sezonowym lodowiskiem. Ukończenie planujemy na połowę 2009r. W szkole przy Berensona będą stawiane kontenery jako dodatkowe 3 izby lekcyjne. Myślimy również o przeniesieniu markowego liceum z tradycjami i kadrą dydaktyczną z centrum Warszawy na Białołękę. Środki ze sprzedaży działki w Centrum można by przeznaczyć na budowę liceum na Białołęce.
- BW: Myśli Pan, że ten plan jest realny?
- PT: W zeszłym roku myślałem, że nie, ale teraz jestem coraz bardziej przekonany, że się uda.
- BW: Czy zmiana w Statucie Warszawy coś zmieni na lepsze w Zarządzaniu Dzielnicą?
- PT: Przede wszystkim Burmistrz będzie miał w swoich kompetencjach gospodarkę nieruchomościami, dzielnica będzie mogła samodzielnie kupować i sprzedawać grunty. Znikną delegatury Urzędu Miasta. W dzielnicy będzie więcej kompetencji, ułatwi to również załatwianie spraw przez mieszkańców i skróci proces decyzyjny.
- BW: Czy usprawni to na tyle pracę Zarządu, aby więcej już nie wydawano zgód inwestorom na budowy bez zapewnienia odpowiedniej infrastruktury?
- PT: Chciałbym, aby tak było.
- BW: Dziękuję za rozmowę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz